Zaryzykowałam pojechałam do pracy i do niej nie dotarłam ;(
w połowie drogi zrobił się korek,ludzie na awaryjnych "kulali się" z górki i ja też,nie szło pod nią podjechać i pan mi pomagał zawrócić auto i wróciłam do domu,normalnie paraliż na drogach,ach te ich wzgórza.
ona32 2013-02-05
To masz przynajmniej wolny dzień :))) a u mnie słoneczko dziś świeci czuję takie delikatne przedwiośnie :)