Złota polska jesień.....dziś w moim mieście...

Lipiec,sierpień,wrzesień patrzeć a tu jesień już
szron na drzewach siada,trawa rankiem siwa znowu już
cienie coraz dłuższe,a dni za to krótsze,ranki we mgle
ociężałe sady w odpowiednim śnie.
Zaorane rżyska, dym na kartofliskach siadł,
lasy pełne wrzosu jak wspomnienie wiosny zakł,
bocian się pakuje z żoną odlatuje gdzieś,
czas przez palce ciesze nic się nie odwlecze,nie.

Ref:Złota Polska jesień, jesień przebogata,
bukiet późnych kwiatów wiąże babim latem.
Złota Polska jesień, jesień dobra taka,
słońcem Cię nie zmęczy tak jak środek lata.
Złota Polska jesień,choć jej brak pierwiosnka,
złota Polska jesień milsza mniej niż wiosna
Złota polska jesień nawet w chmurnym niebie,
ona mi przyniosła Ciebie.

Miła sercu zima zimnem za nos trzyma znów,
Boże Narodzenie śniegiem otulenie, mróz.
a nawałem skoczy lutym,dmuchnie w oczy pędziwiatr,
poprzez pola, stawy, rzeki, stawia ślad.
Miła sercu wiosna lata pieśń radosna, deszcz
ale ta najmilszy mój Ty najmilejszy wiesz
dywan złotych liści ten po którym żeśmy szli
bodaj by mi z Tobą jeszcze raz tą drogą iść.

Ref.Złota Polska jesień,jesień przebogata...

https://www.youtube.com/watch?v=zJyT5BUAIHA

MIŁEGO POPOŁUDNIA KOCHANI!