słow kilka o ....Bernardo Morando

słow kilka o ....Bernardo Morando

Wybitny architekt włoski w służbie Jana Zamoyskiego.

Pochodził z Padwy lub Wenecji, Włoch. Był szlachcicem (herb z wizerunkiem lwa). Nie znany jest włoski okres jego życia. Do Polski przybył juz jako wykształcony architekt. Od ok. 1569r. pracował w Warszawie (przy zabudowie Zamku Królewskiego), w międzyczasie podróżował do Francji. Później przeniósł się do Lwowa, gdzie 1 VII 1578r. zawarł z Janem Zamoyskim kontrakt na budowę nowej rezydencji, zobowiązując się jednocześnie trudnić budowaniem i utwierdzeniem nowego miasta, a późną jesienią przybył do Skokówki. Odtąd aż do śmierci był projektantem i wykonawcą, a zarazem przedsiębiorcą budowlanym zatrudniającym kamieniarzy, murarzy itp. Otrzymał wyjątkową możliwość zaprojektowania i budowy całego miasta od ogólnej kompozycji przestrzennej do najmniejszego detalu architektonicznego poszczególnych budowli. Już na przełomie 1578/79 opracował plan miasta Zamościa, oficjalnie lokowanego w 1580r. Pierwszymi realizowanymi przez niego obiekatmi były: pałac wielki przedni (1578-86) i dwa tylne - kanclerzyny i jej fraucymeru (1581-85), arsenał (1582-83), oraz Brama Lubelska (przed 1588). Zapojektował również fortyfikacje. Prace ziemne pod jego kierunkiem rozpoczęto po 1584. W 1587r. zaczął realizację największego dzieła architektonicznego - Kolegiaty (zasadniczo ukończona w 1598), następnie budował ratusz (prace rozpoczęto po 1591), budynki Akademii i bursy (od ok. 1594) oraz kamienice w Rynku, dwie własne (ul. Staszica 25 i Rynek 7) i parę innych, m.in. dla Tellaniego (ul.Staszica 23). W 1597r. zawarł kontrakt na budowę Bramy Lwowskiej. Niektóre prace kontynuowano po jego śmierci wg. pozostawionych projektów (m.in. Kolegiata, Brama Lwowska, kamienice ul. Staszica 25 i być może 31). Za życia nie rożpoczęto realizacji ołtarza głównego i ambony w Kolegiacie. Wzniół także kościół i pałacyk w Starym Zamościu. Przypisuje mu się plan Tomaszowa i fortyfikacje Szarogrodu, a także praca dla okolicznej szlachty. Kontaktował się z włoskimi architektami. Do budowy Kolegiaty ściągał z Moraw włoskich murarzy. Współpracował z budowniczymi i kamieniarzami niemieckimi. Jeździł także do Lwowa (1589) gdzie kierował modernizacją fortyfikacji. Zyskał u Zamoyskiego duże uznanie jako nadworny architekt. Był doskonałym realizatorem ambitnych planów artystyczno-ideowych Kanclerza. Miał poczucie dziejowej misji. Stworzył dzieła o wysokim standardzie artystycznym, zajmując wysoką pozycję w dziejach sztuki polskiej, ale niezasłużenie pozostaje nieznany wielu opracowaniom zagranicznym. Dzięki zrealizowaniu projektu Zamościa, o regularnym, sprężonym układzie urbanistyczno-rezydencjonalnym, nawiązującym teoretycznych koncepcji "miasta idealnego" znalazł się wśród wybitnych realizatorów renesansowej włoskiej myśli urbanistycznej. Zamojskie fortyfikacje bastionowe nowe typu nowowłoskiego wysuwają go na czoło ówczesnych architektów wojskowych. W dziedzinie architektury pałacowej, kościelnej i militarnej reprezentował przeniesiony z pł. Włoch kierunek manierystyczno-klasycyzujący. Stworzył obowiązujący później w Zamościu typ wzorcowej kamienicy podcieniowej z arkadami.

W Zamościu cieszył się dużym uznaniem. Pełnił funkcje rajcy i burmistrza (1591-93). Pobierał stałą, najwyższą na dworze pensję (500 zł rocznie), pod koniec życia za dozór municji i poprawy budowania.Czerpał też zyski jako przedsiębiorca budowlany (np. umowa na wzniesienie Bramy Lubelskiej za 3 tys. zł). Posiadał kilka nieruchomości, oprócz domu zajezdnego zw. Giełdą, dwie wspomniane kamienice rynkowe. Z żoną Katarzyną miał sześcioro dzieci: Mikołaja, Andrzeja, Rafała, Gabriela, Kamillę i Lidię. Jest patronem Liceum Sztuk Plastycznych (od 1986) i medali "Tygodnika Zamojskiego" (1985-88) oraz staromiejskiej uliczki.

dodane na fotoforum: