Wszyscy umarli są nam bliscy
krzyczeli życie od kołyski
a teraz milczą jak anieli
tak jak będziemy my milczeli
w płomykach zaduszkowych świeczek
im oddajemy życie w pieczę
i po to ich przekupujemy
obłokiem bladej chryzantemy
kochamy zmarłych przy ich święcie
patrzymy w nagrobkowe zdjęcie
i oglądamy jak w zwierciadle
swe twarze płaskie i pobladłe
wybaczcie nam anieli cisi
wybaczcie życie strach i małość
mniej jeszcze po nas pozostanie
niż po was dotąd pozostało
Liliana Barańska
dodane na fotoforum:
efkam 2008-10-31
"Byłem, kim jesteś,
Będziesz, kim jestem"-
jest napisane na grobie mojego kolegi, który zginął w wypadku mając 20 lat. To jak kwintesencja wiersza pani Liliany. Cudownego wiersza.
Dobrze, że choć raz w roku jest taki dzień, który zwyczajnie zmusza ludzi do zadumy i bardzo...integruje żywych.
Pozdrawiam ciepło.
katolik 2008-10-31
Kościół uczestniczy w pogrzebie, ale nigdy nie kładzie się do grobu razem z nieboszczykiem.
ks. Jan Twardowski
kmstk 2008-11-01
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny...
kindzia 2008-11-01
Dziękuje Pani Bardzo :) Ja też myślę ze Asnyk ma Śliczne wiersze :) Pozdrawiam Panią Serdecznie
misia51 2008-11-02
Pozdrawiam miłego wieczorku i kolorowych snów życzę:)
dziękuję za odwiedzanie podczas mojej nieobecności na garnku….
Jesteście wszyscy wspaniali……..DOBRANOC..miłej nocki :-)
kmstk 2008-11-03
Czy już ktoś Cię dziś przywitał?
O humorek Cię zapytał?
Życzył Ci miłego dnia?
Zrobię więc to teraz ja.
Dużo słonka i radości
na Twej twarzy niech zagości.