nikt nie przyszedł do mnie na śledzika...

anet1 2012-02-21

Też chciałam iść na ten film...ale skończyło się na chęciach...jakoś tak zeszło...zapewne tez bym się wzruszała na nim...bo dość przeżywam filmy tego typu...Pozdrowionka Gra...

secret9 2012-02-21

...wiesz bardzo rzadko chodzę do kina i to zawsze jak jestem w Warszawie , jakoś tak wychodzi...ale trafiam na dość dobre filmy...chyba w marcu też tak zrobię...
Pozdrawiam , miłej i spokojnej nocy :))

aazja 2012-02-21

Tak się zastanawiam moja Duszko czy iść na ten film ...i znowu będę chlipać ...bardzo mi ostatnio przeszkadzają smutne filmy ...i co ja zrobię ...one mnie dołują ...ale całkowicie się nie odcinam ...pójdę ...ale za jakiś czas ...szkoda że tak daleko mieszkasz ...na śledzika bym wpadła i coś mrożonego do wypicia przyniosła ...bo śledzik to rybka ...a rybka lubi pływać ...ściskam późnym wieczorkiem ...:)

czarna3 2012-02-21

Jak to nikt nie przyszedł?????
ja przyszłam

jurgen1 2012-02-22

Witam, życzę spokojnej środy pozdrawiam - Jurek...))

myrazem 2012-02-22

Och, jak ślicznie!

emilli 2012-02-22

Też widziałam, uczucia mieszane, dla poprawienia humoru polecam "Rzeź" Polańskiego, pozdrawiam.

davie 2012-02-22

Wiesz Grażynko, ja ostatnio bardzo nie lubię
smutnych filmów, nastrajają mnie pesymistycznie.
Zdecydowanie wolę komedie i coś lekkiego na wieczór.
A ze śladami ...to nie moje....:) Pozdrawiam.....:)

aam57 2012-02-22

Można i tak.....;)