jeszcze coś z 3-dniowej, bo koni póki co brak :<
wczoraj naprawde fajny trening na Grenadii ;) poskakałyśmy nie za wysoko, ale tak bardziej technicznie. na początku problemy z dobrym tempem, ale po galopie już sie rozkręciła kobyłka ;) Dała sie fajnie prowadzic, bez ponoszenia itp. no i udało mi sie w końcu ogarnąc rozluźnienie w galopie, a i same skoki nie były złe. Miesiąc bez koni, a tak dobrze :)
W końcu - byle do przodu! :)
następne skoki w poniedziałek ;)
fajnie jest miec przez 3 dni do szkoły na 12.00 i 11.00 <3
pozdrawiam!
pytania? https://www.formspring.me/andzka15