z wakacji. mój blooooond :<
ogólnie to c!%#$jnia, po raz kolejny ktoś zabawił się mną, rok miał sie rozpocząc świetnie, a sie okazało że jednak nie wiedziałam wszystkiego i jest c!%#$jnia.. no masakra po prostu.
na pocieszenie: mam w planach, co jest pewne w 50% xD że pojade sobie w sobote do Dukacika <3
a w poniedziałek z Kasią.. wielki dzień :D nowe miejsca, przeżycia, nowe nauki i próby.. damy rade mała :*
pozdro.