Dziś byłam w Arenie z mamą.
Kupiłam 2 bluzki, taką bluze z przyjemnego polaru i rękawiczki też z takiego fajnego polaru.
Połaziłyśmy po sklepach. Pooglądałam pare książek, płyt i poszłyśmy do Decathlonu. Tam mama kupiła taki fajny polarek na zimę. I patrzałam na czapraki, ale ciągle te same - błękitne, brązowe i czerwone. Mogliby coś nowego z tej fouganzy wymyśleć.
Jutro na giełdę, potem stajnia, może Lopez.
400 zł wydane, jeah.
Wieczorem napiszę, ciao ! ;**
kika5 2010-10-10
czekam na notkę z dziś ;D
to miałaś udane zakupki :D
śliczne zdjęcie :*