Kiedy mama się dzieliła ze mną tym opłatkiem,
Miała w oczach łzy, widziałem
Otarła ukradkiem.
Nie wiem, co też mama chciała
Szepnąć mi do ucha:
Bym na meczach nie darł spodni
Nauczyciela w szkole słuchał...
Niedojrzałych jabłek nie jadł,
Butów tak nie brudził...
Nagle słyszę mama szepcze:
-BĄDŹ DOBRY DLA LUDZI.
T.Kubiak
gabbia1 2011-05-25
Piękne te kwiaty, opis wzruszający.Całość godna ciebie, świetne!!!!
stif56 2011-05-25
Iwonko ..........................powiem tak .............cudownie
tomek57 2011-05-28
dziekuje w imieniu Marcina i ja nie pozostawiałem go samego .
Życze powodzenia i spotaknia na szlaku :)