< w starej studni >

lateska 2016-01-27

pomyslowo ... :)

asia70 2016-01-27

Fajnie ze taką studnię odkryłaś :-)
Poranne dzień dobry :-)

dzidka 2016-01-27

...a jakie pyszne te ogórki kiszone z takiej studni !!!!!!

annabru 2016-01-27

Niezła spiżarnia.W jednej z moich studni utopił się kot sąsiadów.Jak smierdziało! Na ratunek przyszły bio-emy, probiotyki.

malgo51 2016-01-27

Ha, ha, ha, poznaję studnię w gwiazdki, księżyce i te ogórki, smakują najlepiej jako zakąska do czystej wódeczki:)))

henry 2016-01-27

ale ciekawa spiżąrnia........ jest to metoda!!!
Pomysłowe Kasiu!

czes59 2016-01-28

Mam ale bez takiej drewnianej góry oraz takich zapasów:)

hannae 2016-01-29

Takiej studni to ja nie mam Kasiu a chetnie chcialabym miec taka - otwieram i .... same pysznosci sa w niej ! .

izka08 2016-01-30

Nasuwają się wspomnienia.Pozdrawiamy.

lukana1 2016-01-30

Podobna jest u mojego taty, tylko, że nie ciągnie się wody wiadrem, ale na prąd;

rycho2 2016-01-31

my mamy w domu tylko miejską rurę

Maryniu dzień dobry, moc serdecznych pozdrowień pozostawiamy życząc miłego niedzielnego popołudnia jak i wieczoru, noc niech przyniesie sny bajkowe a pierwszy ranek lutego zaświeci słoneczkiem, gdy zabraknie go na niebie, Basia i Ryszard ☼♥:)) ☼♥:))

marcysi 2016-01-31

no studnie to ja mam, ale takiej zawartości w niej brak;-)
bardzo pomysłowe;-)