A jak Góra Parkowa, to obowiązkowo należy zajrzeć do przytulnej resteuracyjki U Babci Maliny i popróbować tamtejszych specjałów, np. gruszki gotowanej w koniaczku i polanej sosem malinowym - pycha!
anabela 2010-11-22
Dzięki za informację.Babcia Malina widać dobrze wszystkich gości.Ot, taka domowa "restauracja" z domową atmosferą na luzie.W końcu tu się ma wypocząć, czyż nie ???
dzidka 2010-11-22
Oj tak wypocząć, jak widać robiłyście to skutecznie.
Babcie Malwinę pamiętam z bardzo dobrego serniczka :)))
tess02 2010-11-22
Kasiu kolejne miejsce,które poznaje dzięki garnuszkowi....musze je odwiedzic bo klimat jego bardzo mi odpowiada.....:)
hannae 2010-11-22
Jest bardzo przytulnie Kasiu a ta gruszke zapamietam sobie , i juz wyobryzam sobie jaka ona pyszna jest .