Kazimierz

Opowiem wam cos co mi sie przydarzyło tego dnia. Moja pani nalała sobie wodę do kompieli długo nie przychodziła to sobie poszłem do łazienki weszłem na wanne chciałem się troche napić nie zdonrzyłem wpadłem do wody łeeee nie lubie wody a co niej jeszcze wpaść moja pani usłyszała plusk i zobaczyła że jestem cały mokry poszła po ręcznik trochę mnie wytarła ale,nogi miałem mokre juz mi się tak zdarzyło teraz sie trochę wykompałem i jestem czyściutki.chodź na sto lat mogę się wykompać prawda że mogę się kąpać ile chce jeśli wam się zdarzy zgromadzimy konkurs kto najwięcej wpadnie dowody hmmmm.... i jak podoba wam się pomysł żeby zrobić taki konkursik



hmmm...? i jezcze sam w domu a to pech w czwartek maja pani z rodzicami pojechała do przyjerzeża na drugi dzień przyjechali i znowu pojadą i bee sam:(.wrócą napewno moze ktoś mi dotrzyma towarzystwa?