maria57 2013-07-14
aż mi się łezka zakręciła - zaskoczona jestem, że sówka jeszcze istnieje,
ja też Kasię wciąż bardzo ciepło wspominam, a stoiska z pocieszycielami jak nie ma na rynku, tak nie ma. - Dom też cały przekopany - jedyne podejrzenie, że z rozpędu wrzuciłaś do śmieci
trawnik 2013-07-14
Witaj Wspólniczko na nowym profilku :)) Opowiadaj jak było nad morzem i jakie przygody mieliście :))
(komentarze wyłączone)