a wmawiały mi obie moje Lejdis, że kartony w domu podgryzają myszy!
saffi 2010-01-15
SAff śpi w szalikach, ale sen w szafie poprzedza płacz pod szafą i błagalny wzrok mówiący: "no otwórz, zobacz jaka jestem malutka i jak ładnie umiem prosić".
A ja... ciągle się na ten wzrok nabieram :)
saffi 2010-01-15
Ona dopiero pół roku liczy, ale szybko się uczy - wierzę w nią :)
na razie opanowała do perfekcji wspinanie się po ścianach - zaleta ścian z korka :)
A, i oczywiście spanie w naczyniach (miski, garnki... nawet kiedyś chciała zasnąć w rondelku, ale zdaje się, że się nie zmieściła...)
saffi 2010-01-15
Ja mam tylko jednego brzdąca (i w zupełności wystarczy - dlatego podziwiam :)) więc czasami z rozpędu, jak akurat rezyduje na moich kolanach, hurtem mam mytą nogę....
bo było po drodze... :)