Miałam kiedyś Anioła Stróża
Uczył mnie miłosci do Boga
Miał być nieśmiertelny
A po mojej śmierci
Chciał być moim przewodnikiem
Zabili go
Wyszydzając jego skrzydła
Zamykając w klatce
Zmyślonej troskliwości
Umarł ..
Zawiódł się rzeczywistością
Odszedł ..
A miałam kiedyś Anioła Stróża ..
https://przyjazn-zawodzi.blog.onet.pl/