wczorajszy powrot do domu około godziny 15-16....15 min drogi i tylko 10 km przejechałam a padli jak przy 300 km... hahahah...podjeżdżam pod brame wjazdową... pytam ktory otworzy brame a tu cisza.... odwracam głowe a tu.....wszyscy spią jak widac.... foto komórka juz na moim podwórku tuz po przyjezdzie....az nie mogłam sie oprzec by nie zrobic im zdjec...
stif56 2011-06-19
Wykończyłaś chłopców.......:)
madziks 2011-06-19
na herbatke?....eeee czy do cucenia padnietych?...hihihii...dopiero by mieli pobudke...hahahahah
omarlen 2011-06-19
;WITAM |WIECZORKIEM Madziu.......Moje pozdrowienia mają zdrowe nogi - idą do Ciebie choć jest kawał drogi. Moje pozdrowienia jak ptaki fruwają, lecą do Ciebie, bo drogę już znają .....MIŁEGO WIECZORKU CI ŻYCZĘ..:)
Ale śpią pewnie w podróży ....cichutko bądźmy niech śpią......:)
davie 2011-06-19
To jest świetne zdjęcie na udokumentowanie
ich padnięcia. Czym się tak zmęczyli Madziu?
szalon 2011-06-19
ha ha ha ale ich wymęczyłaś Madziu buziaczki dla Was
happy5 2011-06-19
Super fotka Madziu:) pozdrawiam cieplutko i udanego wieczorku życzę..........
kinia21 2011-06-24
co za śpiochy! a cotakiego było na tej wycieczce że tak padli...od najmłodszego do najstarszego?