skoroś grzyb - to leź w kosz

skoroś grzyb - to leź w kosz

Tak mówi nasza Babcia, ale przy tych słowach zawadiacko mruży oko ;-)
Grzybobranie było udane- kosze pełne podgrzybków, płuca wypełnione leśnym powietrzem, a oczy nacieszone zielonością (nie tylko lasu)... :)
Po obfitych opadach od wczoraj pogoda nareszcie unormowana, czyli piękne, jesienne słońce. Ale taka podobno ma się utrzymać tylko do jutra, więc spieszcie czym prędzej. Na grzyby!!!!!! :)

caprici

caprici 2016-10-27

wow...jaki urodzaj...

lidia23

lidia23 2016-10-27

a u mnie w tym roku jakoś mało grzybów..
nawet muchomora nie mogę znaleźć aby zdjęcie zrobić..

fajne foto natury:)

zwiecha

zwiecha 2016-10-27

Pień jak to pień,ale jaki ożywiony;)

Ja już koszyk plecę
i na grzyby lecę ;-P

Ale gdzieeeee?

No to dalszej...... zieloności ;D

press54

press54 2016-10-27

Na dorodnym pniu,cały świat się zmieści ;)

agus63

agus63 2016-10-27

No nie denerwuj człowieka - grzybomaniaka. Jakoś nie mam w tym roku szczęścia w tym względzie. No i w ogóle nie mam... Wczoraj byłyśmy z Ewą "na grzybach". Znalazła 3 kurki, a ja nic. Usprawiedliwiam się, że musiałam pilnować Serdela bo latał po lesie jak szalony. Jak się wkurzę, to przyjedziemy jutro w Twoje strony... ;)

madziak

madziak 2016-10-28

Wiem gdzie takie rosną - zaprowadzę :))
Trzymam za Twoje wkurzenie ;)

(komentarze wyłączone)