piechotą po nartostradzie

piechotą po nartostradzie

Założenie było inne: schodzić ze Stogu Izerskiego drogą asfaltową, ale czarne chmury sprawiły zmianę planów. Nartostradą wyszło najbliżej i o wiele ciekawiej, a poza tym nieprzewidziane okoliczności sprawiły, że i ... najbezpieczniej ... Stacja dolna kolejki gondolowej była na szczęście jeszcze czynna.
Zakwasy w nogach i bóle kręgosłupa u zasiedziałych \\\"biurkowców\\\" murowane ;)

zana71

zana71 2014-05-19

schodzimy w dół...pięknie....

piatal

piatal 2014-05-19

Nidoczki to masz wspaniale,,,,

kasiaaa

kasiaaa 2014-05-19

fajnie, tłumów nie ma...

madziak

madziak 2014-05-19

Ano nie ma. Od kiedy jeździ kolej linowa - szlaki całkowicie opustoszały. I bardzo dobrze. Teraz można spotkać Prawdziwych Turystów.

(komentarze wyłączone)