pewnego letniego dnia...

pewnego letniego dnia...

Znalazłam w mojej szuflandii coś na ten "szczególny" dzień - fotki z wycieczki Mojej Kopii, czyli Córy. Są tak oryginalne, że musiałam je wrzucić do Garnka. Wycieczka do Oybin i Zittau, połączona z atrakcyjnym spływem pontonami po płyciznach Nysy Łużyckiej.

irena46

irena46 2012-12-12

wspaniały widok! i na pewno jest ciepło...:)

irena46

irena46 2013-03-18

o,nareszcie się odezwałaś Kasiu...niepokoiłam się!ale cieszę się,że jesteś:)pozdrawiam,buziaków moc:))))

(komentarze wyłączone)