(14)
Niech patronka ma w swej opiece wszystkie garnkowe: Baśki, Bachy, Basie, Basieńki i Basiunie.
wydra73 2020-12-05
Niesamowita Barbara. Pulchna, wystrojona, świętością nie emanuje, a dłoń ujmująca tylko 2 palcami kielich to już majstersztyk.
Naprawdę jestem ciekawa kto i kiedy ten obraz popełnił. I chyba spróbuję poszukać bo mi się bardzo podoba takie nietypowe przedstawienie świętej.
I dziwny budynek w tle majaczy, dach jak kościoła w Kutnej Horze.
wydra73 2020-12-05
Popatrz co znalazłam:
"Obraz św. Barbary (patronki artylerzystów) - według przekazów, prywatny obraz generała Kazimierza Pułaskiego wiszący zawsze na ścianie w jego namiocie, osobisty dar wotywny dla tylickiego kościoła – obraz nadal znajduje się w zabytkowym drewnianym kościele pw. Piotra i Pawła w Tyliczu."
wydra73 2020-12-06
Madu, mam uzupełnienie. Pułaski urodził się w 1745r, więc od czasu podpisania aktu założenia konfederacji barskiej (1768) do 1772, jako jeden z dowódców był bardzo młodym człowiekiem. Nic dziwnego, że miło mu było mieć przy sobie wizerunek nie tylko patronki, ale atrakcyjnej w owych czasach postaci kobiecej.
Przypuszczam, że go zamówił u twórcy raczej nie specjalizującego się w malarstwie sakralnym. Może ktoś coś wie na ten temat, obraz był badany przez rzeczoznawcę, jest sygnowany?
Bardzo ciekawa historia. Przy okazji poczytałam w Wikipedii o Pułaskim. Ile to można było zdziałać w 34-letnim życiu ! I zasłużyć za oceanem na Casimir Pulaski Day.
lucilla 2020-12-07
...a ja myślałam, że to Twój portret ??
lucilla 2020-12-08
A mnie się twarz podoba jest ładniejsz od nijakiej xymeny, która mimo swojego młodawego wyglądu nie grzeszy urodą, a cały czas się pokazuje !!
wydra73 2020-12-10
re. Madu Czytałam o nienormalnościach seksualnych KP. Jakoś mu nie przeszkadzały w rozrywkowym trybie życia i nie umniejszały zdolności wojskowych.
Nie sądziłam, że obraz jest taki duży. W ogóle ciekawe czy jego twórca znany jest z innych dzieł. Miałam pomysł zwrócenia się do gospodarza kościoła, może coś wiedzieć, tylko nie wszystkie pomysły realizuję. Za dużo ich.
Pozdrawiam i pomyślności życzę.
