Brat Andre...

Brat Andre...

Bedac furtianem w swoim klasztorze,mial niejedna okazje, by sluchac prosb i zwierzen,dotyczacych problemow fizycznych czy moralnych.Nie mogac dopomoc wszystkim, zachecal do modlitwy i do zwierzenia swietemu Jozefowi.Niespodziewanie efekty sprawily, ze stal sie znany.

dodane na fotoforum:

jazkra

jazkra 2011-02-06

tępiła bym to pisanie po posągu ....

dodaj komentarz

kolejne >