meg7272 2008-05-24
jaka sliczna sierotka...
moja te sie taka przybłakała ...i została ...ma 4miesiaczki ..
dziekuje za odwiedzinki ...
pozdroweczka :*))
ania220782 2008-05-24
jaki piekny piesio cudo:}
gabisia199 2008-05-24
dzieki za kometarz. fajnego masz pieska :).a lubi zdjecia??Bo moja Lupcia nieprzepada :( ale to foto co jest u mnie to z pierwszego zobaczenia mojej komórki więc byla ciekawa:)
brygaa 2008-05-25
http://bryga.jestmistrzem.pl/
unknown 2008-05-26
Niektórzy porzucają w ciemno, a inni mają nadzieję na to, że właśnie ktoś takiego malucha capnie do domku i wychowa na porządnego psa.
Nie można z góry zakładać, że ktoś jest bez serca.
Może sytuacja, może okoliczność, kto wie, czy jakiś dzieciak za nim nie tęskni chociaż wie, że nigdy już go nie zobaczy?
Eh, no dobra, przesadzam.
W każdym bądź razie urocza sierotka.
Ja jutro mam wyprawę do Krakowskiego schroniska na Rybnej i nie wiem jak to zniosę. W końcu tyle ślepków będzie patrzyło z nadzieją. A ile zgaśnie po kolejnej bezowocnej wizycie? Brrr.
Zaadoptowałabym jamnika. No.
Ale mama by mnie chyba zabiła jakby stanęła przed faktem dokonanym - 1o zwierzę w domu.
No więc... ten tego.
Niech się maluch chowa.
mystiq 2008-08-20
wszystkich zasrańców,którzy dręczą takie cudne zwierzaki wystrzeliłabym w kosmos...piekna jesteś;-)