kuraorunia 2007-09-12
Dzięki serdeczne, na pewno nie omieszkam.
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy mają w sobie bezinteresowność i wykazują się empatią...
Tylko dlaczego nie są to najbliżsi???
kuraorunia 2007-09-13
Nie jest to takie proste.
Nie chcę mieć z nią już nic wspólnego!
Nie potrafię jej już nawet nienawidzieć....
poza tym, zdaję sobie sprawę z tego, że jakikolwiek cios w nią wymierzony odbije sie na moich kochanych niuniach...
Mimo, iż ona strasz mną dzieci i powoduje sytuacje, że one nie chcą mnie widzieć, nie jest warta moich jakichkolwiek uczuć - nawet tych negatywnych...
Tak to widzę, może dobrze, a może źle...
Czas pokaże.