Było sobie raz jajko mądrzejsze od kury.
Kura wyłazi ze skóry,
Prosi, błada, namawia: "Bądź głupsze!"
Lecz co można poradzić, kiedy ktoś się uprze?
Kura martwi się bardzo i nad jajkiem gdacze,
A ono powiada, że jest kacze.
Kura prosi serdecznie i szczerze:
"Nie trzęś się, bo będziesz nieświeże."
A ono właśnie się trzęsie
I mówi, że jest gęsie.
Kura do niego zwraca się z nauką,
Że jajka łatwo się tłuką,
A ono powiada, że to bajka,
Bo w wapnie trzyma się jajka.
Kura czule namawia: "Chodź, to cię wysiedzę."
A ono ucieka za miedzę,
Kładzie się na grządkę pustą
I oświadcza, że będzie kapustą.
Kura powiada: "Nie chodź na ulicę,
Bo zrobią z ciebie jajecznicę."
A jajko na to najbezczelniej:
"Na ulicy nie ma patelni."
Kura mówi: "Ostrożnie! To gorąca woda!"
A jajko na to: "Zimna woda! Szkoda!"
Wskoczyło do ukropu z miną bardzo hardą
I ugotowało się na twardo.
ewulica75 2008-02-27
ale kontrast............... ja biore na pisankę kurze mniej roboty:) ha ha
dorotka87 2008-02-27
A w tym strusim nie ma ptaszka? ;)
makrela 2008-02-27
Jak ten struś się musi namęczyć żeby znieść takie jajo XD
dupapek 2008-02-27
zależy na pisanke strusie tylko zeby sie koszyczek nie polamal
ori79 2008-02-27
w pokojiku na stoliku stało mleczko i jajeczko przyszedł gizmo wypił mleczko i schował się za to wielkie jajeczko:O)
aniaoki 2008-02-27
no powiem szczerze ze chyba skusilabym sie na te strusie nie mialam przyjemnoscie jesc jaja strusiego.