asia99 2010-07-20
fajnie ;p
aha i zapomniała bym.
do tego komentarza co ty mi napisałas o błedach jak skacze.
i napisałaś tam takie coś " dla czego bez toczka "
- bez toczka dla tego że wsiadłam na chwilę tylko bo to było po treningu Cewki !
asia99 2010-07-20
wsiadam na co dzień w toczku , ale to było dosłownie na chwile.
nawet nie 30 minut. :):)
widze , że ty też wolisz jeździć w toczku..
konica 2010-07-20
hehe ;)
puszka 2010-07-20
ten komplet jest megaa! :D
asia99 2010-07-20
ja jestem nauczona jeździć w toczku .
kiedys tez miałam wypadek jak nie miałam toczka.
spadłam z konia i jak teraz skałam bez toczka co ty mi napisałaś koment. tez spadłam z konia. a jak jeżdże w kasku to mi się nic nie dzieje ... i zawsze jest bezpiecznie.
i jak ostatnio jeździłam bez toczka na Kucu to mi było dziwniee ... tak jak bym nie miała czegoś na głowie...
i cały czas o tym myslałam widocznie przeznaoczne jest mi jeździć w toczku ;];]
kokonie 2010-07-20
super ;]
kika5 2010-07-20
nagroda musi być :D
bianka1 2010-07-20
nie jeżdżę w kasku mimo wypadku tak jka asia99 wspomina że są takie sytuację ;p trzeba umieć spadać;p w westernie np jeżdżą w kapeluszach może tylko juniorów widuję się w kaskach i skorupkach na zawodach. nie wiem ale niejestem nauczona w kasku . tak jak i wiele osób zwłaszcza tych któży mają swoje konie bo wtedy nie są objęci zazwyczaj tym :):)
fuma23 2010-07-21
co do toczków i kasków to ja też pomykam bez tylko na Hubertusa muszę mieć bo taki wymóg. przy upadkach jakie miałam za każdym razem bez toczka głowa nie ucierpiała a żebra, plecy lub nos więc uważam, że to sprawa indywidualna czy jeździć z czy bez. jeśli ktoś jeździ bez to jest tak nauczony i proste, jak jeździ z toczkiem to dobrze, widać wyrobiony dobry nawyk. jednak myślę, że jeżdżący bez toczków robią to świadomie i na swoją odpowiedzialność :) nio proszę jak się mi napisało. pozdrawiam Wszystkich
konica 2010-07-21
hm ja też jeżdzę bez toczka ;)
nawet go nie mam :D ale niedługo będę miała :)
nie no ja wsiadłam na nieujeżdżonego ogiera z gołą głową i żyję ;)
z czasem po prostu nauczyłam się jak spadac,żeby sobie krzywdy nie zrobic ;) mi nawet w czapce na głowie ciężko jeździc nie wspominając o kaskach XD