na miejscu jest wypożyczalnia łyżew....więc nie ma z nimi problemu :):)...a zabawa super :)
c.d.n
katka12 2013-01-12
chyba tłoczno ?
jokam 2013-01-12
ha, my też (100 lat temu) po zamarzniętej rzece tak śmigaliśmy... wprawdzie rodzice zabraniali (bo rzeka mała, płytka, ale jednak rzeka) hmm... w tygodniu staruszkowie do 16:00 w pracy byli i my wtedy teczki w kąt, łyżwy na nogi i jazda szaleć... :P
czarewa 2013-01-12
to wielka frajda... dzisiaj jedziemy do Pawełka i zabieramy łyżwy... miłego weekendu Halinko, pozdrawiam :)*
alicja13 2013-01-12
Kolejny, wspanialy pomysl dla Warszawiakow
aam57 2013-01-12
...byliście na lodowisku,czy obok?
...ja nie byłem na lodowisku naście lat;)
...bo obok niedawno;)
...zdrówka Wam życzę i pogody na weekend
...u nas podsypuje;)