PRZERYWNIK !!!!!...Pasztet z fasoli wg. wskazówek Jagody

...mojej Ulubionej z Gdańska :):)....za który bardzo dziękuję bo pyszny jest :):)
...
jeżeli ktoś by chciał przepis...piszcie :):)

(czy uwierzycie że w całym mieszkaniu nie mam gdzie przykręcić maszynki do mięsa....tylko przy biurku komputerowym mogę :):):) )

Proszę oto przepis !!!!!!...:)

1/2 kg fasoli jasiek…ja kupuje średniej wielkości
5 cebul
2 marchewki
5 jaj
bułka tarta….wg uznania do zagęszczenia masy
2 liście laurowe
gałka muszkatołowa
ziele angielskie
olej
sól, pieprz, majeranek, posiekany koperek albo natka piertuszki

Wykonanie:

Fasolę namoczyć w wodzie i zostawić na ok. 12 godz. Odcedzić, zalać ponownie wodą, posolić i ugotować z dodatkiem liści laurowych. Odcedzić. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na oleju. Doprawić solą, pieprzem ziołowym i czarnym
Dobrze go trzeba wyrobić,najlepiej ręką.
Marchew ugotować, zemleć razem z fasolą i dodać zeszkloną cebulę. Całość doprawić przyprawami. Do przestudzonej masy dodać jajka i bułkę tartą. Dokładnie wymieszać i przełożyć do wąskiej foremek …ja używam silikonowych wtedy nic nie trzeba z nimi robić…. jeżeli inna to trzeba wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą.
Można użyć papieru do pieczenia.

Piec w dobrze nagrzanym piekarniku (wcześniej nagrzanym do 200 st. C) w temp. 180 st. C przez ok. 60 min., do zrumienienia się pasztetu. Pasztet jest upieczony, gdy jego brzegi odchodzą od formy.

Podawać wg uznania…z żurawiną, chrzanem np.

SMACZNEGO !!!!!!!!

jagoda8 2012-11-18

Halinko i jest pięknie i pysznie.....jak dobrze że możemy sobie na wzajem pomagać:)))))

baskadm 2012-11-18

Wygląda rewelacyjnie :))

gadzina 2012-11-18

na sam widok ślinka leci a co do maszynki to wymyślono już elektryczne
i dlatego nie ma miejsca dla zwykłych kręciołków........miłego popołudnia

jagoda8 2012-11-18

a kolaż piękny...

wierzb 2012-11-18

Hi hi hi Halusiu, to jak Ty sobie zaprojektowałaś kuchnię ?
Ale grunt, że się miejsce znalazło, smacznego życzę i uściski ślę moja Ulubiona :-))
A o przepis poproszę :D:D

jokam 2012-11-18

Lilarozo Droga i Ty się jeszcze pytasz...?!
Czekam niecierpliwie na ten przepis...!!
U mnie, na szczęście, jest gdzie starą maszynkę na korbelkę przykręcić.

maly52 2012-11-18

Piękny pasztetowy kolażyk Halinko...oczywiście poproszę o przepis, bo jeszcze takiego nie jadłam, a na pewno pyszny....pozdrowienia popołudniowe...:))

kot54 2012-11-18

Wygląda apetycznie ....tylko jeść...
Bardzo proszę o przepis Halinko...:))

viola55 2012-11-18

Tak..pyszny...:) Miłego wieczoru:)

amma56 2012-11-18

Pasztecik pycha,miałam okazję smakować:)

wierzb 2012-11-18

Dziękuję za przepis, pewnie sobie zrobię taki pasztecik :-))

barossa 2012-11-18

chętnie spróbuję,robię pasztet z selera również jest bardzo dobry:)

jagag53 2012-11-18

Dziękuję za przepis - zaraz wypróbuję .. kolaż fajny z opisami ..

jolkas 2012-11-18

fajny przepis, muszę wypróbować........ja też mam podobny problem z maszynką do mięsa, przykręcam do taboretu......pozdrawiam

agapal 2012-11-18

Wspaniałego wieczorku
uroczych snów
życzę
oraz
pięknych i radosnych chwil
z uśmiechem na twarzy.
Pozdrawiam cieplutko... :)

sta26 2012-11-18

Pychotka Halinko - pozdrawiam:))))

jokam 2012-11-18

wspaniale! już się za niego biorę!

maria57 2012-11-18

ja mam to samo, nie mam gdzie przykręcić (chyba, że w pokoju do parapetu hehehe)
teraz się będę gimnastykować, bo maszynka do ciastek kruchych lada dzień będzie uruchamiana (elektryczna jest do tej produkcji stanowczo za szybka)
a na pasztet też mam ochotę - pewnie go wkrótce zrobię -
bo chce mi się naprawdę pitrasić w nowej kuchni

maria57 2012-11-18

za przepis Tobie i Jagódce dziękuję

aam57 2012-11-18

...z pewnością palce lizać;))

alicja13 2012-11-18

Dzieki, skopiowalam przepis, wyglada smakowicie, nie sadzialm, ze z fasoli tez mozna, i, ze smakuje.
Oczywiscie musze sprobowac skoro zachcialo Ci sie tak daleko mieszkac...