wiśniowy dzień...

wiśniowy dzień...

11 kg wiśni przerobiłam ,2kg -dżem,2 kg -nalewka ,reszta kompoty ...ufff...

dodane na fotoforum:

alkaa

alkaa 2015-07-21

no to wiśnie Lidko skończyłaś...a teraz kolej na następne owoce... moje morelowe kompoty też się studzą i czekają na zniesienie do piwnicy...

niusia1

niusia1 2015-07-21

no to należy ci się uffff!- ja tak dużo nie robiłam i same kompoty

kukura

kukura 2015-07-21

U mnie był porzeczkowy dzień...już się wyrobilam...Jutro akcja wiśnie ;)

abore76

abore76 2015-07-21

o to był pracowity dzień, jest jeszcze miejsce w spiżarce?

berblak

berblak 2015-07-21

Nieźle :) Ja miałam ok. 10 kg, ale nie robiłam dżemu, jedynie takie drylowane (stary sposób: zasypać cukrem na noc, zagotować i przełożyć do słoików).
Re: tak, te krojone ogórki też kiszę - stosuję tę metodę gdy mam ogórki grubsze i nieforemne. Na zupę ogórkową w sam raz. A i do kanapek się takie nadają gdy cienko krojone.

jmania

jmania 2015-07-22

Nie mam swoich, a te sklepowe to byle co

ezbro7

ezbro7 2015-07-22

pracusia z Ciebie,ale smaczności poczyniłaś!!!Pozdrawiam!

tomeksc

tomeksc 2015-07-22

super, uwielbiam dżemiki własnej roboty

maria10

maria10 2015-07-22

....w taki upalny dzień..... no to Cię podziwiam..... ale fajnie później w zimie otwiera się słoiczki z zamkniętym latem:)))))

kris13

kris13 2015-07-22

,,,a ja agrest czerwony, porzeczki i maliny ;):)

ewa04

ewa04 2015-07-22

Nieźle?) To ja dziś według Ciebie skromnie bo tylko 5 kg:)

dodaj komentarz

kolejne >