ekologia :(

co wieczór mam taki widok z kuchennego okna ...

jest to wysoki komin, centralnego ogrzewania,palą węglem i takie dymy :(

dodane na fotoforum:

anana57 2015-01-14

Współczuję , nic dobrego..znam ten ból, kiedy sąsiedzi zafundowali w minionych latach działalność z wyrzutem kominowym substancji toksycznych...nie fajna perspektywa...zmienić mieszkanie tylko pozostaje..pozdrawiam serdecznie

niusia1 2015-01-14

skąd ja to znam? ale ja mam ileś tego do wąchania i oglądania na co dzień i to z kominów domowych- czym ci ludzie palą???

jankewa 2015-01-14

Ciekawe że tak jeszcze można.....
Współczuję Lidziu !!!
Pozrowionka wieczorne :-)

bogna87 2015-01-15

Jak pala weglem tylko to jeszcze...u nas wiekszosc osiedla palila wsiem co sie spalic dalo folie butelki pet , stare ciuchy i buty nabywane gdzies za grosze w takich wielkich belach , pampersy zuzyte i inne , smrod byl nie do zniesienia.W koncu sie za to wzielam i poplacili mandaty i za palenie byle czym i za wypuszczanie szamba na ogrody za stodoly...skonczylo sie.Jeszcze jeden debil pali smieciami bo czasem smrod doleci do mnie a idioci maja male dzieci stale chore na rozne infekcje drog oddechowych ale coz debilom nie wytlumaczysz.

zuza99 2015-01-15

NIech pala weglem ,gornicy maja prace .widzisz co sie dzieje .
Gorzej jak pala byle czym ...........

kukura 2015-01-15

zuza99 zgadzam się.Moim zdaniem lepiej palić węglem niż plastikami i wszystkim co palącym pod rękę wpadnie i zmieści się do pieca ;/

anad60 2015-01-15

Lidziu u mnie w Gorzelni było podobnie ....
ciekawe jakim węglem oni palą, chyba od ruskich *;*

atrami 2015-01-15

uuu, współczuję takie widoku przy porannej kawce... :/

Tak patrzę na to zdjęcie i tak sobie myślę, że chyba coraz bardziej lubię tę swoją wieś i pola za oknem przy kawce... :)

krycha2 2015-01-15

Mam podobnie ale kłąb dymu mały i biały...ale niestety nie pachnie...Przy niskim ciśnieniu dym ściele się niżej i rozsyła smrody po osiedlu..przed wymiana okien nie można było w domu wytrzymać...na szczęście palą teraz mineralnym opałem jakimś groszkiem...ale nazwy nie znam.Jest lepiej.