WCZORAJSZA KOLACJA...,

WCZORAJSZA KOLACJA...,

DZISIAJ NAJMŁODSZY SYN POJECHAŁ JUŻ DO AKADEMIKA,DALEKO...300 KM...
DLATEGO KOLACJA BYŁA TAKA :
GOLONKA:2 TYLNE GOLONKI NATRZEĆ SOLĄ I PIEPRZEM,WCZEŚNIEJ NACIĄĆ SKÓRĘ,ZOSTAWIĆ NA 24 GODZ.WŁOŻYĆ DO GARNKA,ZALAĆ PIWEM,3/4 PIWA I 1/4 WODY,GOLONKI POWINNY BYĆ PRZYKRYTE,DODAĆ ZIELE ANGIELSKIE,LIŚĆ LAUROWY,PIEPRZ ZIARNISTY I GOTOWAĆ OK.1.5 GODZ.
WYJĄĆ ,WŁOŻYĆ DO BRYTFANKI,W NACIĘCIA WŁOŻYĆ ZĄBKI CZOSNKU(2 GŁÓWKI),POSYPAĆ PIEPRZEM,SOLĄ I PIEC OK.1 GODZ.POLEWAJĄC W MIĘDZY CZASIE WYWAREM ,NA 20 MIN.PRZED WYJĘCIEM OBŁOŻYĆ PLASTRAMI CEBULI(2 ŚREDNIE CEBULE)...PYCHA...
SMACZNEGO!

steffek

steffek 2010-09-30

Kurcze ale wyżerka ,domyslam sie że pycha...normalnie slinka cieknie mniam :-))

aneciaa

aneciaa 2010-09-30

chyba jesienna

maxmen

maxmen 2010-09-30

Kurcze... mam gdzieś podobne talerze... :)))

lunio

lunio 2010-09-30

pyszności:)))

anet36

anet36 2010-10-01

A to jedzonko dla mojego męża,ja nie lubię golonek.

stasia8

stasia8 2010-10-02

mmmm....golonka i zimne piwo to dla mojego męża wprost pyszota....

kot54

kot54 2010-10-02

Pyszne jedzonko......:)
Pozdrawiam serdecznie :)

kris13

kris13 2010-10-03

Goloneczka...i piweczko...! mniammmm;))

dodaj komentarz

kolejne >