W zadumie

W zadumie

W ZADUMIE
spaceruję
cmentarnymi dróżkami
między mogiłami.
W zadumie
wpatrzona w płomienie
zniczy
zastanawiam się
nad prozą życia
i sensem istnienia.
W tej ciszy zjawiasz się przy mnie
jak Anioł Stróż.
I dodajesz otuchy
w tej chwili zwątpienia.
Podajesz
czułe ręce ,
takie ciepłe ,wrażliwe.
Stojąc u Twego boku ,
na skraju dwóch światów.
Nie boję się trudów życia ,
ani tajemnic zaświatów.

dana15

dana15 2015-11-01

Odeszli, a jednak są z Nami...

dodaj komentarz

kolejne >