[32203615]

Obejrzane;)

Fabuła filmu solidnie opiera się na książce, nie ma wielu rozbieżności. Intryga naprawdę potrafi zaabsorbować uwagę. Akcja została podzielona na kilka przeplatających się elementów, których bohaterkami są trzy kobiety – Rachel, Megan i Anna, mamy więc do czynienia z aż potrójną narracją, każda z bohaterek snuje własną opowieść. Początkowo można odnieść wrażenie, że opowieść jest nielogiczna i chaotyczna, ale im bliżej końca, tym wszystko nabiera sensu, dążąc do zaskakującej i szokującej konkluzji. Marazmu dopełnia dobrze dobrana muzyka i ponure, jesienne kadry. Zaletą filmu jest przede wszystkim przekonujące pokazanie dramatycznych przeżyć oszukanej samotnej kobiety, dobre aktorstwo - szczegolnie głównej bohaterki Emily Blunt. Reasumując „Dziewczyna z pociągu” jest bardziej dramatem obyczajowym, niż thrillerem.
A w piątek idziemy na "Wołyń" może być masakra!