...stałem na drodze pomiędzy stawami i tęsknie zerkałem na b. odległe czaple.Rodzinka łabędzia z dwójką podrostków pływały ok 50-60m.od brzegu.Nagle ''stojący''/pływajacy/nieco z dala od pozostałych samiec bez ostrzeżenia gwałtownie ruszył w moim kierunku!