Płynę....

Płynę....

KG-L - Płyń och płyń

Płyń och płyń
gdy świt pocznie już dotykać
Czuj jakże czuj
Dzień już wydał tchnienie
Mgłą oczy otwórz
Całunem okryj się,
bo pośród brzasku
Miłość podnosi swe oblicze ….

Marz teraz marz
Historia zaczytaj się pośród słów
Pisz, ach pisz i zapisz
Jaką miłość ma skrytą, twarz
Na dłonie ją złóż
Nie swoje
Tęsknotą oplatany ….

Maluj delikatnie maluj
Obrazów kredką nieskromną, pociągnięcia
Maczaj, wpół zamaczaj
Pędzel marzeń.
W kolorze tęczy, co w piersiach gra
A twory niby cienie
Pośród oparów dnia
Zatańczą swe desenie
Wołając, mnie
Szukając ciebie,
Co dnia ….

Pośród świtu znów ożył świat
Drgnął, zamarł
Ruszył przez łąki, na przełaj życia
Znów stał się nasz
A chmury białe niczym krochmal
Płyną na nieba wodzie
Marz, o tak!
Marz, bo to ten czas
Uniosła miłość twarz
Zakochał się świat
Historia trwa...

Dla mnie
A na pewno już dla
CIEBIE...

Lanceci

greta7

greta7 2012-05-09

Przepiekna poetyczna calość,
laka i wspanialy wiersz !!!

lanceci

lanceci 2012-05-10

:)

dodaj komentarz

kolejne >