paniusi 2016-07-07
Wciąż mnie cieszy ten byczek... A ten widziany wtedy w Krakowie na rynku , za szybą witryny zamkniętego sklepu ( ok 23:00) ....dla Ciebie niezapomniany, ja go słabo pamiętam.
kumpel 2016-07-08
Muszę go lepiej wyeksponować.
Ten krakowski był super nowoczesny.
Pewnie jeszcze natrafie ta te rogate, czerwone, ceramiczne byczysko.