Przyszła „kózka” do „wózka”,
„Wózek” jak z marzenia,
Trzysta koni pod machą,
Skórzane siedzenia,
No a w barku ciasteczka,
Pełno czekoladek,
Tylko Pan z tego „wózka” -
Jakiś dziwny „dziadek”?!
Wspomnij „kózko” Kapturka,
Bo wystarczy chwilka,
A ten „dziadek”, być może,
Zamieni się w Wilka.