Wieczór poetycki poświęcony Adamowi Mickiewiczowi.
Były fragmenty Pana Tadeusza,
Przepiękne ballady i romanse - nie zabrakło też sonetów.
Chociaż pomieszczenie niezbyt duże, ale zgromadziło duża grupę klubowiczów.
To była uczta duchowa.
Pozdrawiam serdecznie..))
bmator 2015-12-16
ech pamiętam jeszcze pamiętam...
"...
Słuchaj, dzieweczko!
- Ona nie słucha -
To dzień biały! to miasteczko!
Przy tobie nie ma żywego ducha.
Co tam wkoło siebie chwytasz?
Kogo wołasz, z kim się witasz?
- Ona nie słucha. -
To jak martwa opoka
Nie zwróci w stronę oka,
To strzela wkoło oczyma,
To się łzami zaleje;
Coś niby chwyta, coś niby trzyma;
Rozpłacze się i zaśmieje...."
agapal 2015-12-17
Niech ten zabiegany czas przedświąteczny będzie dla Ciebie spokojny i pełen radości z oczekiwania na przyjście Zbawiciela.
davie 2015-12-17
Dobrze, że zorganizowano takie spotkanie,
masz rację Krysiu, że to była uczta duchowa.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
adam24l 2015-12-18
Takie spotkania to dobry pomysł
Miłego weekendu.Zapraszam do głosowania na top10 , nowości i Propozycje.Zapraszam do komentowania moich zdjęć z całego tygodnia.
bryza 2015-12-22
To musiał być cudowny wieczór ...szkoda że młodzież się nie zorganizowała by pokazać swój kult Wieszczowi i zasilić Wasze Szanowne Grono :)Pozdrawiam Wszystkich :)