(0)
Prawdopodobnie włożył łapę w oklepiec i chyba ma złamaną. Ponieważ jest na wpół dziki nie pozwala sobie pomóc. Zaprzyjaźniony weterynarz poradził, żeby dać mu spokój, bo jeśli jest złamana, sama się zrośnie. Mimo rannej łapy radzi sobie nadspodziewanie dobrze i zamiast siedzieć w domu znika na wiele godzin.
P.S. Oklepiec to rodzaj pułapki składający się z 2 zatrzaskujących się półobręczy, w dzialaniu podobny do łapki na myszy.
stif56 2010-01-09
Mój rudasek jest Krysiu u Ciebie ? a ja go szukam :) to ci dopiero wędrowniczek :)
setulow 2010-01-09
dobra...szkoda kociaka ale co to jest oklepiec ?
dorocik 2010-01-09
No wlaśnie, też mialam zapytać co to jest ten oklepiec, a przy okazji "mistarz", bo w moim slowniku takego wyrazu nie ma :)))))
dorocik 2010-01-09
A i jeszcze jedno pytanko, słowo "stolu", koleżanka dziś jakimś wyszukanym językiem operuje, albo ja nie znam własnego, ale miałam tylko 4 z polskiego :)))))
dorocik 2010-01-09
Z tyłu się nie widzę haha.....to ciekawi mnie ta proporcja dobrych warunków do ich braków, czy są sezony, kiedy koleżanka z ich powodu w ogóle nie jeździ... pozdrawiam z zaśnieżonego Wiedźmorkowa :)))))
siwy1 2010-01-10
A to ci pech i poco zaląda tam ka nie trza
Miłej niedzieli .
Było by super gdyby nie ten deszcz .
okasia 2010-01-10
oj biedaczek... ale faktycznie -lepiej go nie ruszać, on sobie poradzi...:)
klęski to jeszcze nie mamy, ale płacz się podnosi, bo soli nie dowieźli, bo gaz się kończy.... miało dzisiaj w nocy sypać, ale gdzieś się chyba przeniosło indziej, haha...
kdziura 2010-01-10
Kasiu....pewnie do nas przyszedł ten śnieg.....
pada już 3 dzień,miłej niedzieli;}
wedka 2010-01-10
Woda może i zimna:) ale za to wędkowanie i wpuszczanie z powrotem wyłowionych rybek jest super:)
dorocik 2010-01-11
Ha ha ha, ja tylko zacytowałam, to co koleżanka sama napisała, tutaj przytoczę fragment "Nie bądź taka, koleżanko, do przedu, bo Cię z tyłu braknie...
Jak się szybciej myśli, niż pisze, to czasam sadzi się literówki... " ciąg dalszy pod zdjęciem
http://www.garnek.pl/dorocik/8350789/a-u-mnie-dzisiaj-motylki-fruwaja Miłej lekturki życzę
PS. A w jakim słowniku koleżanka znalazła słowo "czasam"?
setulow 2010-01-17
taaaaaaaaa... posiedź ze mną w domciu :(
gotujmy 2010-02-05
O biedak....ale koty lubia sie pakować w kłopoty...
Jak to się mówi: wyliże się :0)
