Owczarek podhalański z Rusinowej Polany utrudzony zaganianiem owiec.
setulow 2009-09-15
szkoda , że na łańcuchu :(
marcysi 2009-09-15
to się napracowała psina;-) ale pewnie i radości miała wiele z biegania za owcami;-)
renia53 2009-09-16
............jak fajnie tak sie porządnie narobić..... śpi sie potym jak kamiyń.....;) pozdrowiom piyknie i raduja sie żeś juzaś jest na gorku....:)
gosia73 2009-09-16
biedaczysko... byłam w sierpniu na Rusinowej Polanie... widziałam je z bliska... szkoda, że muszą być na łańcuchach... ale zbyt duży tam jednak ruch