Nie ma to jak postawić uszy do góry ...
WSPOMNIENIA
Babcia Drypcia z ciocią Klocią
które kotów miały sporo
uwielbiały mowę kocią
zwłaszcza wieczorową porą.
Wychodziły przed dom razem,
przysiadały na ławeczce
i słuchały, co tam kocur
opowiada swej koteczce.
Oto pewien kocur bury
po raz niewiadomo który
opowiadał takie baśnie,
jak to on ją kocha właśnie,
ile do niej przeszedł dachów,
ile ulic i podwórek
ile różnych przeżył strachów -
długo żalił się kocurek,
aż koteczka poruszona
żarem słów absztyfikanta
w kocie wzięła go ramiona
i zniknęli gdzieś na Plantach...
Babcię łza zapiekła w oku
przypomniała sobie bowiem,
że jej też któregoś roku,
pewien pan zawrócił w głowie.
I tak samo, jak ten kocur
przebył wiele dróg i dróżek,
żeby tutaj na uboczu
pięknej pannie paść do nóżek...
Miło wspomnieć dziś amanta
jak przyjeżdżał zakochany
i tu na tych samych plantach
w plecy gniotły ją kasztany...
Ciocia chyba miała uraz,
bo zwróciła się do matki:
- Ale wiesz, ten kocur Buras,
to jest stąd. Z sąsiedniej klatki...
/P. Klimek
karin24 2010-04-29
no super postawa...dobrej nocki wam życzę...i buziaczki:)))
grazyna 2010-04-29
Zawsze coś błyszczy na niebie dla Ciebie, W dzień słoneczko promienieje, Wznosi uśmiech, mocno grzeje. Nocą gwiazdki świeca ślicznie, Nakładając sen magicznie, Ja jak księżyc z góry słucham, Co sny szepczą Ci do ucha .WIECZORKU RADOSNEGO, .ODPOCZYNKU MIŁEGO. A GDY MROK NASTANIE, TWÓJ SEN NIECH SIĘ . BAJKĄ STANIE. GWIAZDKI NIECH ` BŁYSKAJĄ I BUZIACZKI WYSYŁAJĄ. .
daga4 2010-04-30
super Kazio ..... postawa bojowa :))))
niech się każda mysz chowa !!!!!!!
mizianki dla Kazia :))))***