Jesienią a wiosną

Jesienią a wiosną

A jeśli kiedyś kogoś pokocham
to na pewno jesienią
poprowadzę go w las jaworowy
na czerwone liście
i oczywiście
co tu dużo mówić
sami wiecie
zapomnimy o świecie.

A jeśli potem się odkocham
to na pewno na wiosnę
wszyscy łączą się w pary
a ja nie, bo ja rosnę
życie we mnie kiełkuje
i czuję
że mi wtedy nie trzeba
faceta od uchylania nieba.