Uliczni muzykanci… Pozwolili się sfotografować, za obietnicę, że wrzucę ich do „Garnka”. Nastąpiła chwila zażenowania, ale po wyjaśnieniach o jaki garnek chodzi, nagrodzili nas piosenką papieską „Barka”.
Grali na instrumentach przez siebie wykonanych – brzmieniowo świetnie dostrojonych…Przyjemnie ich było posłuchać i porozmawiać…
tczew54 2012-04-14
No nieźle musiało im zabrzmieć to wrzucanie do garnka...
Dobrze, że się wszystko wyjaśniło!
Pozdrawiam.
ewusia 2012-04-15
Spotkałam kiedyś tę grupę w Krakowie,
ładnie grali. Pozdrawiam w niedzielny poranek.
deyzi2 2012-04-15
.....(¯`°v°´¯)
.......(_.^._).. POZDRAWIAM SERDECZNIE
MIŁEJ, SŁONECZNEJ NIEDZIELI ŻYCZĘ:)))
lenka58 2012-04-15
Lubię muzykę wziętą rodem z Ameryki Łacińskiej.Niekiedy można jej posłuchać w Gdańsku na ul . Długiej . Dużo ludzi okala wtedy grajków w niemym zachwycie)Serdecznie pozdrawiam w ten niedzielny deszczowy dzień.
elza100 2012-04-15
Być może i do mojego miasta przyjadą ..Witam Cię Marku serdecznie i życzę udanej i radosnej niedzieli;-)
marek5 2012-04-15
Witam. Jadałem je bardzo często w latach siedemdziesiątych. Było ich dużo w szczecińskich lasach. pozdrawiam
eewaa55 2012-04-17
bywają też we Wrocławiu...nie jestem pewna czy to ci sami bo trudno ich rozróżnić... muzykę mają wspaniałą...w okół zawsze tłumy słuchaczy ale kupujących płyty nie widziałam:)))