deyzi2 2011-03-12
Ptaki głośno już ćwierkają
I dzień nowy tak witają.
Ja też nowy dzionek witam
I o zdrówko grzecznie pytam,
I słoneczne ślę życzenia,
Aby miały moc spełnienia.
Blask wschodzącego słońca,
Jak uśmiech nowego dnia
Oraz pozdrowień tysiące
Przesyłam Tobie ja...
Cudownej soboty życzę :)))
lenka58 2011-03-12
Gwieździście rozkładają płatki.Chyba niełatwo je spotkać,doskonale muszą maskować się z podłożem.Pozdrawiam Cię i życzę super soboty.
kroton5 2011-03-12
odp. lenka...
Gwiazdosze są wyjątkowo łatwo przeoczane. Ich owocniki są stosunkowo niewielkie i mimo nietypowego kształtu wyjątkowo dobrze maskują się na tle podłoża. Przy poszukiwaniu gwiazdoszy trzeba się inaczej "nastawić" aby zacząć je dostrzegać niż w przypadku poszukiwania typowych grzybów kapeluszowych. Po pierwszych udanych odkryciach jest już oczywiście łatwiej - trening czyni mistrza wypatrywania gwiazdoszy.
Preferuje stanowiska ciepłe, na piaszczystym podłożu. Rzadziej w lasach, częściej poza nimi na stanowiskach kserotermicznych, w zaroślach. Także na terenach ruderalnych i innych poddanych presji człowieka. Wiele preferuje podłoża przepuszczalne, z udziałem wapnia. pojawiają się latem i jesienią. Ponieważ są stosunkowo trwałe, można je wypatrywać zimą i wiosną, czasami są na tyle trwałe, ze dotrwają w dość dobrym stanie do kolejnego sezonu owocowania.
kroton5 2011-03-12
W Polsce występuje około 18 gatunków, a znanych stanowisk jest zaledwie około 150, w tym takie, gdzie się tylko raz pojawił. Są wspaniałym trofeum dla prawdziwego "grzybofisia"
malgi15 2011-03-12
Mareczku, czy to już tegoroczne znaleziska? Ja dziś nad morzem szukałam pierwszych wiosennych grzybków, ale bez pozytywnych efektów :-(
kroton5 2011-03-12
Małgosiu... te na zdjęciach są z wcześniejszych obserwacji, ale chyba wiesz, że w okolicy Tomaszowa Maz. jest takie miejsce, gdzie występuje na terenie około 4 ha liczone w dziesiątkach egzemplarzy. Tak się składa, że mogę je widywać w każdej chwili... Ci, co byli na I Zlocie znają to miejsce...
lid45ka 2011-03-13
Dzień dobry bardzo ciekawe focie pokazujesz .
Cieplutko pozdrawiam i życzę miłego dnia.
mibasia 2011-03-13
Marku, w piątek po pracy zajrzałam w jedno miejsce, które bliżej (gdy autem) lub dalej (gdy pociągiem) mijałam codziennie jadąc do i z pracy. i co tam znalazłam? Gwiazdosze!!! Zeszłoroczne owocniki! :-))) Być może to G. fimbriatum, ale pewnie będę musiała poczekać do nowego sezonu, by w tym roku na nowych owocnikach potwierdzić rozpoznanie. Tak się cieszę, jak to warto zajrzeć w każdy kącik, nawet w takie ręką człowieka posadzone (i nawet ręką tegoż człowieka zaśmiecone :-( ) zadrzewienie przydrożne! Pozdrawiam :-)))