* Pancia prosila przekazac, ze odpiszemy wkrotce kazdemu z osobna...i, zeby sie nie martwic, bo blog tez bedzie i, ze w ogole juz wszystko ok, a my sie mamy dobrze i Pancia tez, a ta zlodziejka to niech sie w **** pocaluje :D
mleczko 2010-01-30
Nie złość się... ktoś może Ci tylko ukraść Fotkę a kotki są Twoje.... a ktoś może marzył żeby takie mieć bo są takie śliczneeeeeee sama bym Ci je skroiła hihihihi...... Buziaki zostawiam:)):******
puszek 2010-01-30
a ja się tylko cieszę, że sobie napodkradałam wcześniej Cessny do pliku UKOCHANIE. To tylko dla mnie, na tapetki do komputera, żeby mnie Cessny pysiaczek zawsze witał, jak do kompa siadam . Bo teraz mordeczka czarnobiała byłaby ,, ozdobiona '' pieczątką....i tak niewinni ludzie cierpią, razem z niewinnymi kotami szarganymi byle gdzie. Tak w nawiasie, to mam nadzieję, że Kromisia nie przyśle komanda pod dowództwem Caracasa, żeby mi króweczkę wykasował...........
zmijew 2010-01-30
Ja przyznam się Kromisiu że pokradłam wszystkie foty Cessny, mam
jej dla własnego uzytku, często przeglądam je, z natychmiastowym efektem poprawy humoru. Tak mi przypomnina moją kotkę Irenkę i jest taka śliczna.
Ale nigdy by mi nie przyszło do głowy zeby gdziekolwiek je umieszczać.
Sama też trochę fotografuje (http://www.flickr.com/photos/42650803@N06/) i rozumiem ból
bajka11 2010-01-30
hurrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wrociliscie, ufff a juz sie tak martwilem, ze Pancia wasza sie dlugo nieodfoszy, bo sprawa byla bardzo wkurzajaca.
missgie 2010-01-30
No i dobrze!
Caracas wygląda na zdecydowanego nie dopuścić więcej do takich okropieństw! Czyżby zobowiązał się bronić swojego babińca? Nawet Cessny i Panci?
:-)))
calaona 2010-01-31
Na chamstwo nie ma rady...niestety!
Pozdrawiam i czekam na nowe przygody kociaków;)