puszek 2012-06-25
Pozachwycam tu się troszki
i popatrzę na majcioszki.
Do poświęceń to gotowy
Kromisi strażnik łóżkowy.
Rozpuszy podusie,
glizdy pod nie włoży,
Ale będzie szczęścia,
jak Pan się położy !
Świetnie uprasuje
pościel jego kita.
Kołderka dla Pańci
będzie znakomita.
Nie może wprost Pańcia
doczekać się nocy,
gdy puchate Czarne
ma tu do pomocy.
A kiedy na niebie,
srebrny księżyc wstanie,
czeka ją w łóżeczku
jej Czarne Kochanie.
puszek 2012-06-25
Pogratuluj Kromisiu Pańciowi....., koty wolą włoskie klimaty i dopilnowały półfinału. Trzymam kciuki za Italię, tak jak 90 % warszawiaków.
Pan Frytek nieobecny na adopcyjnej niedzieli, jak mógł ! Chyba się odkocham.......
wizi21 2012-06-25
No i jak nie rozpłynąć się na widok takiego Futra...? No jak?...
Nie da się.... :)
bourget 2012-06-26
..a moze by tak jeszcze pochodowac tego koltuna pod ogonem??..Pancia nie widzi..;))
kromis 2012-06-26
tak! jest w fazie odpadania....ale cale jego portki to zbite koltuny, na ktore trzeba jeszcze troche poczekac. Wazne, ze daje mi sie szczotkowac, kiedys tylko troszke teraz coraz dluzej. No i troche udaje mi sie podcinac koltuniki jak przychodzi na mizianie.
Tez chcialabym je wszystkie wyciac, wyczesac kawalera, no ale nie mam jeszcze pelnego jego przyzwolenia. Z Malinka jest inaczej, ta sama przychodzi i grzecznie siedzi jak mam cos wycinac ;)