Zapraszam na sesje ślubne w 2012r.
wiele16 2011-12-18
Krzysiu, nie denerwuj mnie! Nic z tego! Przecież dobrze wiesz, że jestem żonaty! ;o)))
wiele16 2011-12-18
Ach! To coś zupełnie innego! Właśnie w tym roku obchodzę rubinowe gody! Przedyskutuję zatem w domu i to, i owo... Jakiś upust w takich przypadkach przewidujesz? Wiesz, na zachętę i mocne argumenty w dyskusji... ;o)))
wyz87 2011-12-18
Skoro rocznicowe tak, to rozumiem, że związki poliandryczne też uwieczniasz na zdjęciach? ;P
krisno 2011-12-19
Andrzeju, Ty nic dyskutuj tylko zrób niespodziankę małżonce, a o upust się nie martw, po starej znajomości;)
krisno 2011-12-19
Aniu, możesz wziąć cały swój męski harem na sesję pod warunkiem że zmieszczą się w kadrze:P W razie czego będziemy robić zdjęcia parami, panowie i tak nie powinni być zazdrośni;)
wyz87 2011-12-19
15 panów to nie tak dużo znów... Jeszcze sobie Ciebie weźmiemy, hahaha :)
I żebyś już nie marudził tooo:
POZDRAWIAM, ślę uściski i flaszkę (łapówka). :P
:)
lena73 2011-12-19
To ja jak Andrzej...Tylko, że z okrągłą rocznicą u mnie na bakier ;-)))...13/14 może być? ;-)))
wiele16 2011-12-20
Bożenko -> Tak naprawdę okrągła rocznica to dopiero 80! Okrągła, bo same w niej kółka. Mnie do niej już tylko 40... ;o))) Krzysiek wtedy daje tak wysoki upust, że ten jest właściwie godziwą zapłatą DLA jubilatów za moczenie swych stóp w zimnym Bałtyku! (vide powyższe zdjęcie) ;o)))
fotodon -> Jak to kto? Naiwni! Ale nawet ci zawierają wcześniej intercyzę! Takie czasy... ;o)))
fotodon 2011-12-20
wiele16 -> tylko szkoda ze niektore z nich po krodkim czasie sie rozchodza nie poznawszy sie wczesniej troszku lepiej ale to nie moja w tym glowa a napisalem tak tylko z postrzezenia na swiat mysle ze nikogo tym nie urazilem ?
.....ja w zwiazku wytrzymalem juz 42 lata :-)))
wiele16 2011-12-20
fotodon -> Na długoletnie pożycie małżeńskie mogą się składać różne przypadki, że wymienię kilka:
1* Żona: cud-miód-orzeszek (to jak 6-tka w totolotku, ale nauka o prawdopodobieństwie dowodzi, że to się zdarza raz na 13 mln),
2* Abnegacja (tzn. mężowi wisi wszystko co się z nim i wokół niego dzieje, aż po pantoflarstwo włącznie),
3* Zawzięta natura męża (zawziął się wytrzymać),
4* Traktowanie małżeństwa jako osobliwy rodzaj przyzwyczajenia,
5* Traktowanie małżeństwa jako ascezy (żona dla niego i włosienicą, i biczem, on pokutnikiem),
6* Ona sadystką, on masochista,
7* (i) vice versa,
8* On ślepy, ona niemowa,
9* On wędkarzem, ona ma robaki... itd. itp.
Życie ciągle poszerza tę listę przypadków, więc zainteresowanych zapraszam do jej wydłużenia przez dopisywanie kolejnych punktów... Pozdrawiam serdecznie tych, którzy wytrwali 40+ !
;o)))
krisno 2011-12-20
oh my gosh! Stary, Ty to masz złote przeboje w życiu żeby do takich wniosków dochodzić hehehe Dobre!!! Ja bym dodał: ona z Wenus a on z Marsa... i to wszystko tłumaczy:)
podnose 2011-12-21
no ta pani do motylków nie należy by jej plecki pokazywać, fatalne to ustawienie
- adekwatnie do mojego wieku 30+
fotodon 2011-12-21
wiele16 -> ...zapomiałem dodac dotyczy punktu
3* Zawzięta natura męża (zawziął się wytrzymać),
.........alboooo ? nie wytrzymał dłuzej zawzioł sie i uciekł :-)))))))))