marrgo 2015-12-06
re: Krysiu u mnie to nie odchyłki... u mnie to norma... Luśka standardowo po talerzach szpera ale Shine która nigdy na stół nie właziła odkąd pojawił się w domu Pańcio pcha się i wyleguje na stole notorycznie... kot mi się zepsuł :o)