Żonkile...
Spotkały się dwa żonkile
w kawiarni na krótką chwilę,
paplały o wszystkich kwiatach,
urokach wiosny i lata.
Że taki głupi tulipan,
bo sensu ni w ząb nie chwyta,
stokrotki to takie małe
i chyba trudno je znaleźć.
Róże są piękne i duże
z nikim nie lubią być dłużej,
konwalia niby śliczna; dzwonki wiszące
to takie nudne i śpiące.
Każdemu łatkę przypięły
wypiwszy deszczówki kielich
skończą jak wszystkie bukiety
gnijąc w śmietniku - niestety.
- Jacek Suchowicz