no i co ?

Uwielbia łamać zasady, patrzeć w niebo.
Lubi wracać do wspomnień, śmiać się z niczego,
jeść słodycze, słuchać muzyki i
rozmawiać-najczęściej bez sensu,
chodzić na spacery...
Wie, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać...
Nie przejmuje się tym, co mówią o niej inni...
Dąży do swojego celu, zazwyczaj jest uparta...
Choć stara się "być", ale jest tylko "obecna"...
Uważa, że życie jest niesprawiedliwe...
Życie nauczyło ją, żeby nie wybiegać za bardzo w marzenia...

_________________________________________________

"[...] żadna wielka miłość nie umiera. Możemy do niej strzelać lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest niezwyciężona - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas kiedy sie najmniej tego spodziewamy, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie pod stertami innych spraw i już nigdy nie wróci.To uczucie sprawia że jesteśmy wyjątkowi,często daje nam spełnienie naszych marzeń i samych siebie ale tez czasem ból i smutek, sprawiając że życie staje sie nieposkromione, nigdy nie wiemy co nam przyniesie i co nami będzie prowadzić [...]"

dodane na fotoforum: