megan11 2013-06-04
W Budapeszcie natrafiłam na dość jednoznacznie odważny plakat, na którym młoda dziewczyna sugestywnie grała Ewę w raju. To była reklama złotnika... Znajoma władająca węgierkim przetłumaczyła podpis: Twórcza praca przestała być ceniona. Widząc nagą kobietę pamiętaj o biżuterii firmy XXXX.
Doceniłam pomysł niedocenionego artysty...